Opera Wrocławska

Nazwa projektu: 

"Rozbudowa Opery Wrocławskiej wraz z budową Sceny Letniej"

Informacje ogólne:
Nazwa beneficjenta: Opera Wrocławska
Nazwa funduszu: Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego
Nazwa programu operacyjnego: Infrastruktura i Środowisko 2007-2013
Nr i nazwa działania: XI.2. Rozwój oraz poprawa stanu infrastruktury kultury o znaczeniu
ponadregionalnym
Całkowita wartość projektu: 103 435 260 zł
Wartość wkładu Unii Europejskiej: 50 000 000 zł

Rozbudowa Opery trwa od 2010 roku, a jej planowany czas zakończenia to rok 2014. Chociaż zdaje się być to moment bardzo odległy, na pewno czas oczekiwania szybko minie. I czego wtedy możemy się spodziewać? W maju 2011 Opera ogłosiła konkurs na projekt - a od zwycięzcy oczekiwało się, że przedstawi wizję Sceny Letniej, ale także powiększy dotychczasowe zaplecze, czyli garderoby, rekwizytornię, sale prób, jednak musiał także zminimalizować koszty. Priorytetem w tej rozbudowie było również polepszenie budynku Opery jako części Wrocławia. W listopadzie dowiadujemy się, że umowa taka została podpisana.
Okazuje się, że garderoby dla aktorów będą znajdowały się w podziemiach, co jest bardzo ciekawym rozwiązaniem, jednak prawdziwą ciekawostkę stanowi kwestia Sceny Letniej, która będzie funkcjonowała nawet zimą. Według wypowiedzi dyrektor Opery Ewy Michnik, Scena Letnia będzie to oszklony i ogrzewany budynek, dzięki czemu będzie on mógł funkcjonować cały rok.

Sprawa ma się podobnie jak z Capitolem. Opera, podobnie jak teatr, to przecież wielowiekowa część kultury i potrzeba fizycznego miejsca, aby realizować ją należycie i z rozmachem. Choć na forach pojawiają się głosy, że przecież "nikt już nie chodzi do Opery", szybko są zbijane racjonalnymi argumentami. Stali bywalcy w Operze wypowiadają się, że wielokrotnie kupienie biletów na dwa tygodnie przed danym spektaklem jest już niemożliwe. Ponadto Opera Wrocławska jest nie tylko miejscem odwiedzanym przez Wrocławian, ale przyjeżdża do niej wiele osób z reszty Polski, ale i Europy. Opera też bierze udział w wielu kulturalnych festiwalach, które mają miejsce w naszym mieście. Zdecydowanie przeznaczenie pieniędzy, zarówno "naszych", jak i unijnych jest świetną decyzją. Moim subiektywnym zdaniem, które jestem pewna podziela wiele osób, ten projekt jest jednym z tych, które doskonale pokazują, że kultura i sztuka wcale nie upadają wraz z rozwojem XXI, ale mają się coraz lepiej.